Stop wiatrakom
Blog Barbary Lebiedowskiej
Wystąpienie prof. Barbary Lebiedowskiej na Parlamentarnym Zespole Górnictwa i Energii


^Do góry
W dniu 27 września 2017 r. w Sejmie RP odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu Górnictwa i Energii, poświęcone perspektywom rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce. Do wygłoszenia prelekcji przewodniczący Zespołu – poseł Ireneusz Zyska zaprosił m.in. prof. Barbarę Lebiedowską, która swoje wystąpienie poświęciła problemowi braku regulacji prawnych w Polsce dotyczących oddziaływań akustycznych od elektrowni wiatrowych. W dyskusji wzięły też udział osoby prezentujące inwestorski punkt widzenia na oddziaływania hałasowe, m.in. Adam Zagubień z Politechniki Koszalińskiej.
Wciąż brakuje regulacji prawnych dedykowanych elektrowniom wiatrowym
W swoim wystąpieniu prof. Barbara Lebiedowska zwróciła uwagę na liczne luki prawne w zakresie oceny hałasu pochodzącego od elektrowni wiatrowych zarówno tych projektowanych, jak i tych już eksploatowanych. Dotyczy to następujących kwestii:
Te uchybienia normy PN-ISO 9613-12 oznaczają, że prognozy wykonane zgodnie z normą nie odpowiadają rzeczywistemu oddziaływaniu planowanej inwestycji i wprowadzają organy wydające decyzje środowiskowe w błąd.
Stanowisko prezentowane przez prof. Barbarę Lebiedowską jest wynikiem jej własnych analiz i doświadczeń. W podobny sposób wypowiadały się też Najwyższa Izba Kontroli, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny, Instytut Medycyny Pracy, Polski Komitet Normalizacyjny czy Liga Walki z Hałasem. Ich stanowiska, z braku czasu, nie zostały omówione podczas posiedzenia Zespołu, choć są one publiczne znane i dostępne. Tym bardziej dziwi nas powtarzanie przez stronę inwestorską wciąż tych samych argumentów o zerowej wartości naukowej.
Co koniecznie wymaga zmian, by lepiej chronić ludzi przed hałasem pochodzącym od elektrowni wiatrowych?
Prof. Lebiedowska w swoim wystąpieniu zwróciła uwagę na następujące kwestie wymagające zmian w prawie:
Zgadzamy się z tymi postulatami i ich wdrożenie jest wręcz niezbędne do tego, by ograniczyć pole manewru dla inwestorów do unikania odpowiedzialności za szkody, które powstają w wyniku hałasu generowanego przez elektrownie wiatrowe. Całość prezentacji prof. Lebiedowskiej dostępna jest tutaj: PREZENTACJA
Komentarz dr Witolda Jaszczuka do wystąpienia Jana Wiśniewskiego podczas posiedzenia Zespołu
Publikujemy też komentarz dr Witolda Jaszczuka z Ligi Walki z Hałasem poświęcony posiedzeniu tego Zespołu wysłany do jednego z prelegentów, p. Jana Wiśniewskiego oraz przewodniczącego Zespołu – posła Ireneusza Zyski.
Liga Walki z Hałasem
ul. Rumiana 76
KRS 0000033428
Adresat: Pan mgr inż. Jan Henryk Wiśniewski
Szanowny Panie,
na wczorajszym (2017-09-27) posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu Górnictwa i Energii powiedział Pan, że hałas komunikacyjny jest „troszeczkę zbliżony do hałasu siłowni wiatrowych", wyprowadzając dalej wnioski o dopuszczalnych poziomach. To prawda, „troszeczkę" jest zbliżony, ale troszeczkę nie oznacza że jest podobny. Gdyby znał Pan badania na ten temat i na temat uciążliwości hałasu komunikacyjnego w zestawieniu z hałasem turbin, to być może dalsza część Pana wczorajszej wypowiedzi na Zespole byłaby inna. Mam taką nadzieję, chyba że treść tej wypowiedzi od początku do końca nie miała celu informacyjnego tylko lobbystyczno-propagandowy.
https://www.vestas.com/en/products/turbines/v100%202_0_mw#!
W dalszej części wypowiedzi skomentował Pan referat Pani prof. Lebiedowskiej tak, że wg Pana badań ze studentami bezpieczna odległość od turbiny Vestas V100 w aspekcie hałasu, której deklarowana przez producenta moc akustyczna wynosi 105 dB (wg danych katalogowych dla nowej i pełnosprawnej turbiny - w miarę eksploatacji hałas oczywiście rośnie) - będzie od 120 do 145 m. Chcę Panu przypomnieć z fizyki prosty wzór podający zależność poziomu dźwięku od mocy akustycznej źródła w funkcji odległości z uwzględnieniem tłumienia hałasu w powietrzu. Obliczenia można przeprowadzić w pamięci, bez użycia systemów informacji przestrzennej.
Dla turbiny o wysokości gondoli 100 m, poziom dźwięku A wynosi w odległości 120 m ok 53 dB, zaś w odległości 145 m ok. 52 dB. Jest zatem rażąco większy od dopuszczalnych poziomów podanych w rozporządzeniu MŚ. Być może nie wziął Pan pod uwagę, że turbin w nocy nikt nie zatrzymuje.
Być może także nie zna Pan skutków zmian temperatury powietrza w nocy na propagację fali akustycznej. Wyższa temperatura powietrza wysoko nad ziemią w stosunku do temperatury przy gruncie powoduje „przyginanie" promieni akustycznych ku ziemi, a tym samym nieoczekiwane zwiększenie hałasu i to nawet w znacznych odległościach od źródła. Zjawisko jest znane w akustyce od dziesiątków lat i łatwe do wyjaśnienia na drodze fizyki.
Reasumując - uważam, że jeśli ktoś wypowiada się publicznie w ważnej sprawie trudnej do zrozumienia przez niespecjalistów, to ma etyczny obowiązek mówienia prawdy i nie wprowadzania Słuchaczy w błąd. Pana wczorajsze wypowiedzi są dla mnie znacznym dyskomfortem także dlatego, że padła w nich nazwa mojej macierzystej Uczelni, Politechniki Warszawskiej i jej znanego od lat i szanowanego Wydziału - w kontekście nieprawdziwych informacji. Nad tym ubolewam.
Do listu załączam plik z Pana wczorajszą wypowiedzią, aby każdy bez kłopotu mógł sobie to przypomnieć.
http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/transmisje.xsp?unid=FC048E6173E6F129C12581920024AB63#
Z wyrazami szacunku
dr inż. Witold Jaszczuk
Wiceprezes Zarządu Głównego Ligi Walki z Hałasem
Dziękujemy prof. Barbarze Lebiedowskiej za udostępnienie prezentacji.
Redakcja stopwiatrakom.eu
Źródło:
[2] Nagranie z posiedzenia Zespołu z dnia 27 września 2017 r. dostępne jest tutaj: http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/transmisje.xsp?unid=FC048E6173E6F129C12581920024AB63#