Skip to main content
  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Opublikowano: 06 październik 2018
Zdrada rządu PiS stała się faktem. Pierwsze aukcje dla wiatraków odbędą się zaraz po wyborach samorządowych.

Na stronie BIP Urzędu Regulacji Energetyki ukazały się już ogłoszenia dotyczące uruchomienia aukcji na sprzedaż energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii. Pierwsza aukcja, w której przyznane zostanie wsparcie dla OZE odbędzie się 5 listopada br. i dotyczyć będzie nowo budowanych źródeł wiatrowych. Branża wiatrakowa dopięła swego i na wiosnę ruszy z budową kilkudziesięciu projektów wiatrowych. Podziękujmy premierowi Morawieckiemu za tę decyzję o odblokowaniu inwestycji wiatrakowych, gdyż to on za nią odpowiada. W taki właśnie sposób PiS oszukał własnych wyborców.

Stało się to, co zapowiadaliśmy od dawna. W dniu 2 października 2018 r. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki ogłosił aukcje na sprzedaż energii elektrycznej z OZE. Aukcje będą prowadzone z wykorzystaniem funkcji Internetowej Platformy Aukcyjnej, na której wytwórcy zamierzający przystąpić do aukcji mogą zakładać swoje konta i rejestrować instalacje, dla których będą składane oferty. Zapowiedziane aukcje odbędą się w dniach 5, 6, 7, 12, 13, 14, 19 i 20 listopada br. Ogłoszenia o aukcji opublikowane w BIP Urzędu Regulacji Energetyki zawierają informacje o typie oraz parametrach danej aukcji, a także informację o miejscu i sposobie składania ofert. Wszystkie informacje o aukcjach dostępne są tutaj:

https://bip.ure.gov.pl/bip/odnawialne-zrodla-energ/aukcje-oze/ogloszenia-i-wyniki-auk/3731,Ogloszenie-aukcja-na-sprzedaz-energii-elektrycznej-z-odnawialnych-zrodel-energii.html

windmills 2263325 1280

fot. Pixabay

Warto zwrócić uwagę na treść samego ogłoszenia, gdyż widać w nim ile pieniędzy zostanie zabrane z rynku od konsumentów i przemysły, by podarować to producentom OZE.

 „W aukcji mogą wziąć udział wytwórcy energii elektrycznej w instalacjach odnawialnego źródła energii o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej większej niż 1 MW, określonych w art. 77 ust. 5 pkt 17 i 22 ustawy o odnawialnych źródłach energii, którzy uzyskali zaświadczenie, o którym mowa w art. 76 ust. 1 tej ustawy.(..)

Maksymalna ilość energii elektrycznej, która może zostać sprzedana w drodze aukcji: 45 000 000 MWh, w tym maksymalna ilość energii elektrycznej, która może zostać sprzedana w drodze aukcji przez wytwórców energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w instalacjach odnawialnego źródła energii zlokalizowanych poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i poza obszarem wyłącznej strefy ekonomicznej: 67 959,68 MWh.

Maksymalna wartość energii elektrycznej, która może zostać sprzedana w drodze aukcji: 15 750 000 000 zł, w tym maksymalna wartość energii elektrycznej, która może zostać sprzedana w drodze aukcji przez wytwórców energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w instalacjach odnawialnego źródła energii zlokalizowanych poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i poza obszarem wyłącznej strefy ekonomicznej: 26 042 100,64 zł.” [1]

Dla wyjaśnienia - zgodnie z przepisem art. 77 ust. 5 ustawy o OZE cenę referencyjną określa minister właściwy do spraw energii oddzielnie dla instalacji odnawialnego źródła energii. Dla tej aukcji instalacje OZE zostały określone następująco:

- art. 77 ust. 5 pkt 17 o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej większej niż 1 MW, wykorzystujących do wytwarzania energii elektrycznej wyłącznie energię wiatru na lądzie;

 - Art. 77 ust. 5 pkt 22 o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej większej niż 1 MW, wykorzystujących wyłącznie energię promieniowania słonecznego do wytwarzania energii elektrycznej;

Ogłoszone aukcje umożliwią zagranicznym wytwórcom OZE ubieganie się o udział w polskich aukcjach na dofinansowanie produkcji energii odnawialnej. Oznacza to, że niemiecka farma wiatrowa może wystartować w polskiej aukcji i dostanie dofinansowanie z naszego budżetu. Na ten cel przeznaczono aż 26 042 100,64 zł, czy starczy na jeden projekt.

logo stop wiatrakom mini[Nasz komentarz] Po trzech latach rządów PiS widzimy już bardzo wyraźnie, że walka z wiatrakami była jedynie walką na pokaz, wykonywaną wyłącznie w celu zdobycia elektoratu. Tych kilka osób w PiS, które naprawdę stały po stronie ludzi, zostało skutecznie spacyfikowanych. Odblokowanie inwestycji wiatrakowych, czego jesteśmy świadkami oznacza całkowite zerwanie umowy społecznej zawartej ze społeczeństwem w 2015 r., która miała na celu ochronę lokalnych społeczności przed chaotyczną zabudową ze strony deweloperki wiatrakowej. Czekają nas teraz inwestycyjne żniwa po stronie wiatrakowców, choć ich apetyty są znacznie większe i z pewnością po wyborach samorządowych zostaną ujawnione kolejne „genialne” pomysły ratowania klimatu poprzez budowę wiatraków.

Pisaliśmy o tym wszystkim już w tekście z dnia 3 września br. pt.: „Czy PiS dotrzymał obietnic wyborczych w sprawie wiatraków?” wskazując, że: „(…) rząd Morawieckiego w sprawie wiatraków zawiódł społeczne oczekiwania i złamał daną wyborcom obietnicę. Rząd, nie tylko odblokował inwestycje wiatrakowe, gdyż na jesieni odbędą się aukcje dla wiatraków za prawie 16 mld zł, ale także pozbawił gminy pieniędzy z podatków z wiatraków i to z mocą wsteczną od 1 stycznia 2018 r. Co prawda w ustawie odległościowej ocalała minimalna odległość dla nowo planowanych elektrowni wiatrowych, ale co z tego, skoro na mocy nowelizacji ustawy o OZE wydłużono termin obowiązywania starych pozwoleń na budowę, które zostały wydane jeszcze bez uwzględnienia minimalnej odległości chroniącej ludzi. W ten sposób, po przeprowadzonych na jesieni aukcjach, nagle się okaże, że znowu ruszą budowy z wiatrakami. Dopiero wtedy część osób uwierzy, że PiS wycofał się ze złożonej obietnicy, skończenia z wiatrakami.” [2]

Tymczasem media głównego nurtu, zachłyśnięte własną propagandą na temat OZE, dyskretnie milczą na temat zorganizowanych aukcji. Przed wyborami samorządowymi lepiej siedzieć cicho i nie ujawniać się z kłopotliwymi decyzjami. Czyżby redakcje dostały prikaz, by siedzieć cicho? Normalnie powinny przecież odtrąbić niebywały sukces oraz zwycięstwo postępu nad zaściankiem i ciemnogrodem.

W ten sposób, rząd Prawa i Sprawiedliwości, przestał udawać, że był i jest po stronie własnych obywateli oraz wyborców, i pokazuje prawdziwą twarz lewicowego obłudnika, który w imię politycznego kompromisu z komunizującą Komisją Europejską postanowił sypnąć kasą na wiatraki. Wydać 16 miliardów złotych z pieniędzy obywateli, co to dla rządu. Już dzisiaj cena energii kupowana na przyszły rok przez przedsiębiorstwa jest droższa o ponad 70%, a co będzie dalej, jak powstaną kolejne pasożytnicze OZE? Ceny energii będą rosły dalej, wpędzając obywateli w energetyczne ubóstwo i wypędzając przemysł z Polski. Trudno o większą kompromitację.

Kto popiera wiatraki, ten przegrywa wybory

Redakcja stopwiatrakom.eu

Przypisy:

[1] https://bip.ure.gov.pl/bip/odnawialne-zrodla-energ/aukcje-oze/ogloszenia-i-wyniki-auk/3731,Ogloszenie-aukcja-na-sprzedaz-energii-elektrycznej-z-odnawialnych-zrodel-energii.html

[2] http://stopwiatrakom.eu/aktualnosci/2583-czy-pis-dotrzyma%C5%82-obietnic-wyborczych-w-sprawie-wiatrak%C3%B3w.html