Skip to main content
  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Opublikowano: 30 sierpień 2020
Rząd Morawieckiego przystąpił do likwidacji górnictwa w Polsce i niezależności energetycznej

Opowiedzenie się przez rząd Prawa i Sprawiedliwości po stronie sekty klimatystów i zgoda na budowę wiatraków musi być odczytywana jako jawna zdrada własnych wyborców, którzy wynieśli tę ekipę do władzy w 2015 r. licząc na rozprawienie się z chciwym i toksycznym biznesem. Rozczarowanie jest tym większe, że PiS ma usta pełne frazesów o ochronie polskich interesów i dbaniu o miejsca pracy. Sprawy zaszły już tak daleko, że ministrowie rządu chwalą się planami budowy wiatraków i nawet nie wiedzą, że się tym całkowicie kompromitują.

Lista wiatrakowych lobbystów w rządzie jest długa, choć na pierwszym miejscu należy wymienić Michała Kurtykę oraz Ireneusza Zyskę z Ministerstwa Klimatu, którzy w tym dziele niszczenia polskiej gospodarki mają pełne poparcie Mateusza Morawieckiego. Do miłośników wiatraków należy jeszcze zaliczyć gowinowców - Jadwigę Emilewicz czy Zbigniewa Gryglasa. Dopóki osoby te będą w rządzie, mamy zagwarantowane co najmniej trzy rzeczy:

- powrót do wiatrakowania Polski na lądzie bez ograniczeń minimalnej odległości i na morzu,

- likwidację górnictwa węglowego w Polsce włącznie z brakiem nowych odkrywek,

- likwidację energetyki węglowej i zakaz budowy nowych elektrowni węglowych.

1182.1 Zyska na TT

Źródło: Twitter – publ.25.08.2020 r.

Po działaniach rządu widać, że skończył się okres udawania dobrego wujaszka i weszliśmy za to w okres brutalnego niszczenia resztek niezależności gospodarczej, które mogą być źródłem polskiej przewagi konkurencyjnej w Europie i na świecie. Medialna epidemia koronawirusa stworzyła znakomitą okazję do ostatecznej rozprawy z polskim węglem i górnictwem węglowym. [1] Motywy tych działań nie są nam znane, gdyż ministrowie nam się nie zwierzają, ale po tym, co mówią, można wysnuć wiele wniosków.

Po pierwsze, ONI naprawdę wierzą w to, że zmiany ziemskiego klimatu zostały wywołane przez człowieka i „winę” za to ponoszą emisje dwutlenku węgla do atmosfery. Po drugie, ONI naprawdę wierzą w to, że energetyka wiatrowa może dostarczać „taniej i niezawodnej” energii zastępując „przestarzałą i brudną” energetykę węglową.

Po trzecie, ONI naprawdę nie mają zielonego pojęcia o energetyce i o tym, jak ona funkcjonuje; o problemach generowanych przez energetykę wiatrową i słoneczną oraz nie umieją policzyć kosztów funkcjonowania systemu uprawnień do emisji dwutlenku węgla w Polsce. 

Po czwarte, ONI naprawdę w pełni zgadzają się z polityką walki z klimatem i koniecznością dewastacji całego dotychczasowego przemysłu oraz gospodarki opartej o paliwa kopalne po to tylko by zastąpić ją energetyką wiatrową i słoneczną oraz innymi wynalazkami na prąd.

1182.2 Zyska na TT

Źródło: Twitter – publ.25.08.2020 r.

Likwidacja górnictwa oraz promowanie energetyki wiatrowej to dwie strony tego samego medalu. Plany rozwoju farm wiatrowych na Bałtyku, o których wciąż opowiadają wiceministrowie Gryglas oraz Zyska, to pomysł na pełne uzależnienie od chimerycznej i zawodnej technologii oraz zagranicznych dostawców urządzeń OZE. [2] Śmieszą nas zapewnienia o produkcji tych urządzeń w Polsce i tysiącach miejsc pracy. Dokładnie ten sam kłamliwy argument był używany w gminach, gdy wiatrakowcy obiecywali raj na ziemi, byle tylko zgodzić się na postawienie wiatraków. Żadne miejsca pracy oczywiście nie powstają, bo urządzenia są praktycznie bezobsługowe, a po likwidacji górnictwa to nawet stal i beton będziemy sprowadzać spoza zagranic Unii, gdyż nie utrzymamy ich produkcji w Polsce. Per saldo – w wyniku polityki klimatycznej i drożejącej przez nią energii tracimy miejsca pracy a nie zyskujemy.

1182.3 Zyska na TT

Źródło: Twitter – publ.24.08.2020 r.

Dlatego też oceniamy działania rządu względem górnictwa jako pozorowane i mające na celu uśpienie czujności branży górniczo-energetycznej oraz całego społeczeństwa. Rząd miał aż pięć lat na to, by przywrócić rentowność górnictwu i zabezpieczyć branżę przed likwidacją. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie. Do przodu idą tylko sprawy wiatrakowe, gdyż w wyniku aukcji zorganizowanych przez URE deweloperzy dostali publiczne wsparcie umożliwiające im inwestycje. W tym samym czasie górnictwo się zwija, gdyż nie realizuje się już nowych projektów budowy elektrowni węglowych. Przykładem niech będzie skandaliczna i karygodna decyzja rządu o wstrzymaniu rozpoczętej już budowy bloku C w Elektrowni Ostrołęka oraz zwlekanie z wydawaniem kolejnych koncesji na wydobycie węgla brunatnego dla Elektrowni Bełchatów. Takie są fakty.

Przysłowiową „kropką nad i” jest informacja o pomyśle powołania nowego pełnomocnika rządu ds. transformacji energetycznej i górnictwa w miejsce pełnomocnika ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego. [3] Nowym pełnomocnikiem będzie wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń, który w dotychczasowej pracy w rządzie niczym szczególnym się nie wyróżnił. Po prostu został rzucony przez partię na trudny odcinek i ma kupować rządowi czas tak długo jak się da. Oczkiem w głowie rządu jest bowiem budowa wiatraków, a nie a restrukturyzacja branży skazanej przez eurobiurokratów z Brukseli i niemieckich towarzyszy na wymarcie. Mamy nadzieję, że górnicze związki zawodowe nie dadzą się omamić rządowej gadce-szmatce o zmianach klimatu oraz koniecznej i trudnej restrukturyzacji branży czy obiecankom nowych miejsc pracy w branży OZE dla górników. [4] Liczą się konkretne zmiany w przepisach i wypowiedzenie Porozumienia paryskiego oraz zablokowanie nowego unijnego prawa klimatycznego szykowanego przez towarzysza Fransa Timmermansa.

Tymczasem Chiny i Indie stawiają na rozwój energetyki węglowej, za co są tępione przez różnych „mędrków od klimatu i wiązania sznurowadeł”.

Redakcja stopwiatrakom.eu

Przypisy:

[1] Pisaliśmy o braku pomysłu rządu Morawieckiego na górnictwo węglowe w tekście pt. „Program rządu dla górnictwa – węgiel w odstawkę a górnicy na bruk”: http://stopwiatrakom.eu/aktualnosci/2900-program-rz%C4%85du-dla-g%C3%B3rnictwa-%E2%80%93-w%C4%99giel-w-odstawk%C4%99-a-g%C3%B3rnicy-na-bruk.html - publ. w dn. 24.06.2020 r.

[2] https://wpolityce.pl/gospodarka/514337-gryglas-energia-z-farm-na-baltyku-poplynie-w-2024-roku - publ. z dn. 21.08.2020 r.

[3] https://biznesalert.pl/pelnomocnik-zmiana-rzad-reforma-gornictwo-energetyka-gornictwo-wegiel/ - publ. z dn. 28.08.2020 r.

[4] https://nettg.pl/news/170122/gornictwo-zmiany-w-ustawie-maja-ograniczyc-import-energii – pub. z dn. 28.08.2020 r.

Wszystkim naszym darczyńcom serdecznie dziękujemy. Portal utrzymuje się wyłącznie z prywatnych datków i nie korzystamy z żadnych publicznych pieniędzy. Takie finansowanie gwarantuje nam pełną niezależność a Czytelnikom publikacje, których nie znajdziecie nigdzie indziej.