Skip to main content
  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Opublikowano: 02 październik 2018
Naukowcy z NASA wskazują na wyraźny trend ochładzania się ziemskiej atmosfery

Jesteśmy w okresie jednego z największych minimum aktywności słonecznej. Na 273 dni 2018 r. aż przez 157 dni nie było w ogóle plam na Słońcu. [1] Tak niska aktywność słoneczna ma też swoje konsekwencje na Ziemi. Badania NASA pokazują, że wysoko nad powierzchnią Ziemi, w górnych partiach atmosfery, zachodzą zjawiska, które mają bezpośredni wpływ na naszą codzienną pogodę. W tym roku pisaliśmy już trwającym minimum aktywności Słońca. [2] Dzisiaj wracamy do tej tematyki, gdyż jest ona kluczowa dla podważenia tzw. „konsensusu naukowego” wokół decydującej roli CO2 w ogrzewaniu planety, a w konsekwencji obalenia mitu o wiatrakach ratujących klimat na Ziemi na skutek mielenia powietrza, ptaków i nietoperzy.

Na portalu „Watts Up With That.com” ukazała się właśnie publikacja omawiająca wyniki najnowszych badań NASA nad górnymi partiami atmosfery (termosfery). [3] Poniżej tłumaczenie tego tekstu z naszym komentarzem.

„Widzimy tendencje do ochłodzenia" - mówi Martin Młyńczak z Langley Research Center w NASA. „Wysoko nad powierzchnią Ziemi, blisko granicy przestrzeni kosmicznej, nasza atmosfera traci energię cieplną. Jeśli obecne tendencje będą się dalej utrzymywać, wkrótce może zostać ustanowiony rekord zimna w wieku kosmicznym".

Te wyniki pochodzą z aparatury nazywanej SABER znajdującej się na pokładzie satelity TIMED NASA. SABER monitoruje emisję podczerwieni z dwutlenku węgla (CO2) i tlenku azotu (NO), dwóch substancji, które odgrywają kluczową rolę w bilansie energetycznym powietrza na wysokości od 100 do 300 kilometrów nad powierzchnią naszej planety. Mierząc promieniowanie podczerwone tych cząsteczek, SABER może ocenić temperaturę gazu na samym szczycie atmosfery, nazywanej „termosferą".

881.1 Atmosfera schemat

Źródło: pl.wikipedia.org; CC BY-SA 3.0

„Termosfera zawsze schładza się podczas minimum słonecznego. Jest to jeden z najważniejszych sposobów, w jaki cykl słoneczny wpływa na naszą planetę "- wyjaśnia Młyńczak, który jest głównym badaczem firmy SABER.

Kiedy termosfera się ochładza, to tym samym kurczy się, zmniejszając promień ziemskiej atmosfery. Spadek ten zmniejsza opór aerodynamiczny satelitów znajdujących się na orbicie okołoziemskiej, wydłużając ich żywotność. To jest dobra wiadomość. Zła wiadomość jest jednak taka, że zjawisko to opóźnia naturalny rozpad śmieci kosmicznych, powodując, że mamy coraz bardziej zagracone środowisko wokół Ziemi.

Aby lepiej śledzić to, co dzieje się w termosferze, Młyńczak i współpracownicy wprowadzili niedawno „Termosferyczny Indeks Klimatu" (TCI) - liczba wyrażona w watach, która mówi, ile cząsteczek NO (tlenku azotu) ciepła przenika do kosmosu. Podczas słonecznego maksimum indeks TCI jest wysoki „hot"; podczas minimum słonecznego jest niski „cold".

881.2 Schemat indeksu termosfery

Powyżej: historyczny zapis wskaźnika TCI. Młyńczak i koledzy opublikowali niedawno artykuł na temat TCI, pokazujący, że stan termosfery można omówić za pomocą zestawu pięciu prostych terminów językowych: Cold, Cool, Neutral, Warm and Hot.

„Obecnie indeks jest bardzo niski" - mówi Młyńczak. „Obecnie SABER mierzy 33 miliardy watów mocy podczerwieni z NO. To 10 razy mniej, niż obserwujemy podczas bardziej aktywnych faz cyklu słonecznego."

Chociaż SABER przebywał na orbicie zaledwie 17 lat, Młyńczak i jego koledzy niedawno obliczyli indeks TCI, cofając się aż do lat czterdziestych XX w. „SABER nauczył nas tego robić, ujawniając, w jaki sposób indeks TCI zależy od innych zmiennych, takich jak aktywność geomagnetyczna i promieniowanie słoneczne UV - rzeczy, które były mierzone przez dziesięciolecia", wyjaśnia Młyńczak.

Jak widać na wykresie pokazującym wskaźnik TCI, pokrywa się on ściśle z innym wskaźnikiem – ilością plam na Słońcu oraz aktywnością radiową Słońca.

881.4 Ilość plam na słońcu

Kluczowe znacznie ma jednak odpowiedź na pytanie:

Jakie są zależności pomiędzy aktywnością Słońca a klimatem na Ziemi?

Najkrócej rzecz ujmując są to bardzo ścisłe zależności i wiemy już od kilkuset lat, że  mają one charakter cykliczny, podążający w ślad za kolejnymi cyklami aktywności Słońca. Już dawno temu stwierdzono bardzo ścisłą korelację pomiędzy klimatem na Ziemi a częstotliwością cyklu słonecznego (Friis-Christensen i Lassen, 1991). W ciągu ostatnich 150 lat zaobserwowano bardzo silną (95%) korelację między cyklem słonecznym a ochładzaniem się lub ocieplaniem się półkuli północnej. Klimat jest ponadto ściśle powiązany z tym, co Zharkova i in. (2015) nazwali rytmem serca Słońca. Jak na ironię, już w 1872 r. Lockyer nazwał obserwację plam słonecznych meteorologią przyszłości. [4]

To wszystko pokazuje, że szukanie na siłę zależności pomiędzy emisją CO2 do atmosfery, a klimatem na Ziemi musi zderzyć się w praktyce z zasadniczym mechanizmem regulującym ziemski klimat, czyli aktywnością Słońca ujętą w cykle. Skoro istnieje naukowo udowodniona bardzo ścisła korelacja, sięgająca aż 95%, pomiędzy aktywnością Słońca a stanem temperatur na Ziemi, to teoria globalnego ocieplenia wywołanego przez nadmierne emisje CO2 do atmosfery jest funta kłaków warta. Korelacja dwóch zjawisk na poziomie 95% oznacza, że są one ze sobą ściśle powiązane. Konsekwencją tego ustalenia jest m.in. to, że rzeczywisty wpływ dwutlenku węgla na ogrzewanie planety może co najwyżej sięgać 5%. Nie więcej, gdyż za pozostałe 95% wpływu odpowiada Słońce i tylko Słońce. Skoro tak, to cała polityka zwalczania dwutlenku węgla lansowana m.in. przez Komisję Europejską oparta jest o zwyczajny brak wiedzy lub też celowe wprowadzanie w błąd. Lansowana na siłę dekarbonizacja gospodarki oparta jest więc o celowe demonizowanie znaczenia tego dobroczynnego i życiodajnego gazu, jakim jest dwutlenek węgla. Z nauką to nie ma nic wspólnego, chyba że z łysenkizmem, ale za to z polityką wszystko.

Nadchodzi długa i mroźna zima. Bądźmy gotowi.

Redakcja stopwiatrakom.eu

Przypisy:

[1] Wszystkie dane na temat aktywności słonecznej pochodzą ze strony: https://www.spaceweatherlive.com/pl/aktywnosc-sloneczna/cykl-sloneczny

881.3 Ilość dni w roku bez skazy

[2] http://stopwiatrakom.eu/aktualnosci/2479-nowe-minimum-s%C5%82oneczne,-czyli-kl%C4%99ska-propagandy-o-globalnym-ociepleniu-wywo%C5%82anym-r%C4%99koma-cz%C5%82owieka.html

[3] https://wattsupwiththat.com/2018/09/28/nasa-the-chill-of-solar-minimum-is-being-felt-in-our-atmosphere-cooling-trend-seen/

[4] https://wattsupwiththat.com/2018/09/28/essay-solar-cycle-wave-frequency-linked-to-jet-stream-changes/