Opublikowano: 09 luty 2015

Minęło już prawie 17 lat od opublikowania słynnego „Manifestu z Darmstadt” podpisanego przez 100 znanych naukowców. Przestrzegali oni już w 1998 r. przed nadmierną ekspansją energetyki wiatrowej i domagali się zaniechania jej subsydiowania z pieniędzy podatników. Warto zauważyć, że zasadnicza treść manifestu, mimo upływu kilkunastu lat i zwiększenia się ilości wiatraków w Niemczech i Europie, pozostaje w pełni aktualna. Energetyka wiatrowa, wbrew tezom jej apologetów i wyznawców, nie rozwiązuje żadnego problemu związanego z bezpieczeństwem dostaw energii czy ochroną klimatu i środowiska. Generuje nowe zagrożenia dla ludzi, środowiska i gospodarki, zanieczyszczając hałasem obszary wiejskie i podmiejskie, pozbawiając ludzi naturalnego krajobrazu. Decydujące znaczenie w sposobie patrzenia na elektrownie wiatrowe mają jednak kwestie finansowe, gdyż bez państwowych pieniędzy i przymusu zakupu energii od tych urządzeń, nikt nie postawiłby tylu wiatraków. Mamy nadzieję, że ta finansowa bańka spekulacyjna w końcu pęknie i przestanie ludziom zatruwać życie. Im szybciej, tym lepiej. Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

{pdf=http://stopwiatrakom.eu/images/pdf/70_Manifest_z_Darmstadt.pdf |100%|500}